Istnieje mnóstwo zabiegów stomatologicznych, jednak niektóre są mało przyjemne, np. to jeden z bardziej bolesnych. Chyba, że idziemy do dobrego stomatologa. Jak to zrobić?
Leczenie dentofobii
Strach...przed pójściem do dentysty czasami przybiera różne formy i różnie się objawia. Czasami jest to po prostu strach przed bólem, ale czasami jest to coś więcej. Niestety są ludzie cierpiący na dentofobię.
Dla tych ludzi najgorsze co może się przydarzyć to wizyta u dentysty, ogarnia ich wtedy paraliżujący strach, ataki paniki oraz napady agresji na samą myśl o stomatologu. Tak jak każde inne zaburzenie dentofobia podlega leczeniu. Są w Polsce gabinety oferujące pomoc i całe terapie mające załagodzić i pokonać ten strach.
Leczenie prywatne
Prywatnie czy publicznie? Leczenie u dentysty może być drogie w prywatnych przychodniach dlatego część ludzi korzysta z publicznej opieki zdrowotnej. Ma to jednak swoje wady, często dentyści obsługujący klientów z kasy chorych mają przestarzały sprzęt, a lista dofinansowanych zabiegów i materiałów jest dość mała.
Licząc na leczenie w najnowszych standardach niestety trzeba udać się do dobrej prywatnej poradni dentystycznej. Co prawda wydamy więcej, ale w perspektywie czasu oszczędzimy sobie na kolejnych wizytach i prawdopodobnie bólu. Oczywiście są wyjątki od reguły w obu przypadkach.
Korona czy koronka?
Korona (błędnie potocznie zwana koronką) ? stałe uzupełnienie protetyczne odtwarzające znaczny ubytek korony klinicznej zęba. Korony mogą być wykonywane ze stopu metalowego, akrylu, stopu metalowego licowanego (pokrywanego od widocznej strony licowej korony) akrylem, kompozytem lub ceramiką; stosuje się również korony pełnoceramiczne bez podbudowy metalowej, wytwarzane za pomocą technologii CAD/CAM. Korona protetyczna bywa również częścią mostu protetycznego, którego wykonanie umożliwia uzupełnianie braków międzyzębowych.
Źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Korona_protetyczna
Specyficzni stomatolodzy
Stomatolodzy czy też dentyści to chyba najmniej lubiana grupa lekarzy. Na prawdę jest mało ludzi, którzy z przyjemnością chodzą do dentysty, że o dzieciach nie wspomnę. Ja sam kiedy byłem jeszcze mały dentysty bałem się bardziej niż Buki z Muminków.
Mimo stosowanych nowoczesnych metod znieczulania i leczenia dentysta i wizyta u niego dalej pozostaje w sferze raczej nieprzyjemnych doświadczeń. To nie to samo co wizyta u lekarza rodzinnego czy innego specjalisty. Sami dentyści również to ludzie specyficzni, bo jednak trzeba faktycznie lubić ten zawód, aby go wykonywać.